15.08.2010 16:15
Ciężki wybór i zakup
Witam wszystkich, nazywam się Grzesiek. Jest to mój pierwszy w życiu blog, i popis grafomański przed tak liczną publicznością wogóle. Na swoim blogu będe pisał o eksploatacji mojego motocykla-marzy mi się stworzenie czegoś na kształt testu długodystansowego.
Nie zamierzam się rozpisywać o swoich początkach bardziej niż to niezbędne by wprowadzić was w kontekst. Tak więc: prawko kat.A odebrałem w poniedziałek, a moje dotychczasowe doświadczenie to jedynie kurs prawa jazdy. Jestem więc kompletnym leszczem jeśli chodzi o motocykle i tymbardziej umiejętności jeździeckie.
A teraz do rzeczy: chciałem mieć motocykl przedewszystkim do miasta: lekki, zwrotny, ekonomiczny, łatwy. Myślałem na początku o jakiejś gołej 500-tce, ale do czasu. Jedną z jazd testowych odbywałem w deszczu, i na zakręcie pokrytym blotem tylne koło gs-a 500 lekko poszło w bok. Opanowałem sytuację i obyło się bez gleby ale stwierdziłem że jeszcze brakuje mi umiejętności na 500-tke. W końcu nigdy w życiu nie miałem moto.
Zaczołem rozglądać się za 250tką i tu pojawił się problem - takich motocykli na polskim rynku używanych jest tyle co nic. Na nową japonie 250 mnie nie stać dlatego zdecydowałem się na.... Zippa Nitro 250
I o tym właśnie motocyklu chcę pisać. Temat chińskich jednośladów jest dość kontrowersyjny i szczerze to sam jestem ciekaw jak będzie z awaryjnością dlatego zdecydowałem się podzielić moimi doświadczeniami z innymi.
Pozdrawiam i życze miłej lektury - Grzesiek
Komentarze : 9
Mógłbyś napisać jak tam pierwsze wrażenia z tym moto, bardzo jestem ciekawy :)
LWG
Witam. Świetny pomysł na bloga!
Ja także zamierzam kupic pierwszy motor na przyszły sezon. W kwietniu kupiłam sobie 50ccm, żeby pośmigać i okazało się, że frajda jest niesamowita. Myślę o zakupie Ninja, ale chętnie poczytam o problemachi radościach początkującego motocyklisty i jego Hajabuzy :)
Pozdrawiam
ja z identycznym doświadczeniem jak Twoje zacząłem przygodę z motocyklami od Hondy CB600 Hornet z 2004r :) mimo wszelkich obaw bardzo dobrze się dogadalismy
Nie wiem ile wazysz i mierzysz, ale moim pierwszym moto byl wlasnie GS 500. To na nim nauczylem sie jezdzic na 2oo (jezdzilem pol roku bez prawka). Wcale nie jest trudny do opanowania, wrecz przeciwnie, po niecalym sezonie poprostu mi sie znudzil, byl za slaby jak dla mnie (przy moich 85 kg wagi 185 cm wzrostu). Na kursie jezdzilem YBR 250 i GieNkiem 250. Jak juz szukasz 250 to wybierz Yamahe, bardzo zrywny jak na ta pojemnosc, ekstra sie prowadzi, ogolnie przyjemne moto.
czasami m.in na allegro mozna natknac sie na ninje 250 w dosc atrakcyjnych cenach. pozostaje wiec szukac :) Mam nadzieje ze szybko znajdziesz cos co spelni Twoje oczekiwania. Pozostaje wiec szlifowac umiejetnosci
Zapodaj fotki maszyny ;)
No ciekaw jestem jak wypadnie Twoj test, czekam z niecierpliwościa na nastepny wpis.
Witam! Ja również będę tu zaglądać! Też jestem bliżej niż dalej od kupna motocykla i choć mam swoje typy na pierwszy motocykl, to jednak u mnie liczy się budżet. Tak samo, chciałbym mieć dobry motocykl, raczej mało awaryjny i ekonomiczny (w końcu nie mam zamiaru lać do niego więcej na setkę niż do samochodu), a z drugiej strony, żeby nie był to skutero-podobny wyrób którym bardziej jeździło by się 'po chodniku' niż po drogach. Z miłą chęcią będę czytać Twoje wpisy! Pozdrawiam i czekam na więcej! Michaliński. :)
motocykla. Marzy mi się...
Zacząłem a nie zaczołem
poza tym błędów więcej nie widzę;)
pozdrawiam i będę zaglądał!
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- O moim motocyklu (3)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (1)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)